Ryszard z ostatniej chwili

Ryszard z ostatniej chwili

Z OSTATNIEJ CHWILI
Wtorek, 16.07.2019 r.

W godzinach popołudniowych pojechałam do Rysia w odwiedziny. Wzięłam smakołyki, szczotkę do czesania a tu okazuje się, że Rysiu miał kolejną operację, w końcu została amputowana cała małżowina ucha. Nie był jeszcze całkiem wybudzony więc nie męczyłam kotka, została mu podłączona kroplówka i wyszłam.
Rozmawiałam z lekarzem operującym, który potwierdził, że stan ropny toczący się w małżowinie ucha był nie do wyleczenia, amputacja to jedyne rozwiązanie problemu.
Na skutek uderzenia powstał krwiak, który nie został ściągnięty, kotek wówczas był bezdomny, kiedy krwiak samoistnie się wchłaniał małżowina uszna została odkształcona i to bardzo. Powstał kanał, w którym tworzyła się i zbierała ropa. Na załączonym zdjęciu widać wyraźnie jak wyglądał problem, w który nikt mi nie wierzył kiedy go opisywałam. Na zdjęciu pokazana jest podstawa ucha.
Należy pamiętać, aby zawsze kiedy powstanie krwiak na małżowinie, krew powinna być ściągnięta aby nie doszło do odkształcenia. Pokazuję zdjęcie aby każdy kto się z tym nie spotkał mógł zobaczyć, przede wszystkim lekarze weterynarii, którzy przez ok. 2.5- 3 lat nie brali pod uwagę takiej sytuacji, takiego stanu.
Teraz już Rysiu ma z górki, problem zlikwidowany nareszcie. Za 10 dni zdjęcie szwów. Lekarze chcą Rysia zatrzymać w lecznicy na obserwacji jak się goi rana. Jeszcze 10 dni wytrzymamy i Rysiu też. Za dwa dni będzie miał kontrolne badanie krwi, kilkutygodniowe branie antybiotyków jest dużym odciążeniem dla każdego organizmu a co dopiero dla małego rudo-białego Rysia.
Prośba o wsparcie dla kota Ryszarda
Oczywiście koszty rosną z dnia na dzień, więc jeśli ktoś z Państwa może dać wsparcie finansowe będzie nam ogromnie miło, nr. konta 96102010260000160201022938 tytułem: „Dla Ryszarda”

 

Leave a reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *