SAMOTNY .PORZUCONY WYPATRUJE OCZY I CZEKA KIEDY KTOŚ GO POKOCHA

SAMOTNY .PORZUCONY WYPATRUJE OCZY  I CZEKA KIEDY KTOŚ GO POKOCHA
 SAMOTNY .PORZUCONY WYPATRUJE OCZY  I CZEKA KIEDY KTOŚ GO POKOCHA
 
Piesek Denis jest młody ma ok.1,5 roku. Krótka sierść, spokojny, nie szczeka bez powodu, widać, że bardzo chce kontaktu z człowiekiem, otwarty, przyjazny. Nie jest kastrowany. Zdrowy. Wielkość poniżej kolana.
Został wyrzucony z samochodu na początku wakacji. Błąkał się po ulicach małej miejscowości. Kiedy przez pracowników gminnych został zamknięty w boksie, szczekał i skomlił, chciał wyjść, nie chciał być sam! Pewnie prowadzony z poniewierki szedł z nadzieją, że idzie do domu… ale trafił do obskurnego boksu na łańcuch, na przechowanie. Po krótkim czasie zrozumiał, że nikt nie słucha jego wołania.
Kiedy wchodzi się do psiaka, wita z radością i cały jest szczęśliwy! Patrzy głęboko w oczy jakby mówił: “proszę, weź mnie ze sobą, przytul mnie!”. Skacze radośnie witając się, ale kiedy mężczyzna nawet spokojnym głosem powie “nie skacz”, psiak natychmiast siada i sika pod siebie ze strachu 🙁
Widać od razu, że nie miał świetlanego życia, a teraz obawiamy się jeszcze gorszego, czy nie trafi z deszczu pod rynnę. Ponieważ przebywa pod opieką gminy, istnieje realne niebezpieczeństwo, że gdy ktoś zechce zabrać psiaka, nikt z pracowników nie będzie wnikał gdzie jest zabierany: na łańcuch? bez wody, jedzenia, budy?
Psinek jest tak sympatyczny i słodki, że dajemy gwarancję na to, iż dla swojego człowieka będzie najcudowniejszym, najwierniejszym i najbardziej kochanym na świecie przyjacielem i Mniejszym Bratem! 🙂
 
BARDZO PROSIMY O UDOSTĘPNIENIE JAK NAJWIĘKSZEJ LICZBIE ZNAJOMYCH  W IMIENIU DENISA !!!!
 
693349978
Leave a reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *