Zamknięcie prywatnego azylu - kilkanaśnie psów straciło dach nad głową

Zachorowała opiekunka prywatnego azylu dla psów pod Warszawą. Niestety musi pozostać w szpitalu. Miała pod opieką 17 psów, przeważnie już wiekowych, które musiały być jak najszybciej zabrane. Są go głównie małe lub średnie pieski, w większości już nie młode ale grzeczne, dobrze ułożone i pragnące człowieka i troskliwego domu.
10 psów trafiło do azylu w Łomiankach. 2 suczki pojechały do azylu pani Liliany. Zostało 5 psów, które będą musiały iść do pani Liliany, której azyl i tak pęka w szwach.
Nie wszystkie udało się już umieścić na stronie www.

Prosimy o obejrzenie tych zdjęć i jak zwykle prosimy o pomoc dla tych bezbronnych istot, które straciły kilkakrotnie dom:
Malta
Hesia
Te pieski na razie udało się wstawić na stronę www.

3 wiekowe suczki są w dziale Adopcja na odległość ale gdyby ktoś chciał zapewnić im kochający dom na resztę ich psiego życia, odwdzięczą się z nawiązką:
Machalina
Berenika
Nana
Te 3 suczki są wychudzone i na razie wyglądają nie najlepiej. Gdy zabrakło opiekunki i zanim udało się je zabrać, nie były w stanie dopchać się do miski pomiędzy innymi psami i głodowały.

Leave a reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *