Mikusia pierwszą noc przespała spokojnie, nie piszczała ani nie wędrowała po domu. Ładnie je i pije, nawet zrobiła już pierwsze siku. Przymierza się do zabawek.
Myślimy, że z dnia na dzień będzie coraz lepiej.
Mikusia znalazła dom we wrześńiu 2011
Mikusia pierwszą noc przespała spokojnie, nie piszczała ani nie wędrowała po domu. Ładnie je i pije, nawet zrobiła już pierwsze siku. Przymierza się do zabawek.
Myślimy, że z dnia na dzień będzie coraz lepiej.
Mikusia znalazła dom we wrześńiu 2011